Wishlista kosmetyczna na 2016 rok
Witajcie
W tym poście chcę Wam przedstawić moje
kosmetyczne marzenia, taką wishlistę kosmetyczną na rok 2016. Są to 4 produkty
o, których dużo czytałam, widziałam ich recenzję na youtube.
Zna je chyba
każda dziewczna interesująca się choć trochę makijażem, pielęgnacją. Są to już
tzw. kultowe produkty. Mają praktycznie same pozytywne opinie i recenzję.
Niektóre ceny są zaporowe ale na spełnienie tych marzeń mam 365 dni. Czy udało
mi się je zakupić i czy rzeczywiście są tak dobre jak o nich mówią dowiecie się
na pewno. Zapraszam Was do zapoznania się z nimi.
1. Miracle Complexion Sponge marki Real
Techniques. Jest to gąbeczka zaprojektowana przez siostry Chapman z kanału Pixiwoo. Moim marzeniem kosmetycznym był
beauty blender. Udało mi się je spełnić, z bb jestem bardzo zadowolona.
Niestety nie jest on tani, jeden bb kosztuje około 70zł. Natomiast Miracle
sponge około 36zł. Czytałam wiele pozytywnych opinii na jej temat. Może znajdę
godnego następcę beauty blendera. Jeśli gąbeczka ta będzie dawała taki sam
efekt nie widzę sensu przepłacać.
2.Paletka Too Faced Chocolate Bar. Paletka ta ma 16 pięknych odcieni którymi możemy wyczarować każdy
makijaż. Dodatkowo pachnie czekoladą. Tak mani nas producent. Chcę się
przekonać czy rzeczywiście tak jest. Muszę przyznać, że oglądałam ją w Sephorze
i zrobiła na mnie dobre wrażenie. Cienie są przemyślane i rzeczywiście pachnie
kakao. niestety cena jest wysoka bo aż 176 zł. Z drugiej strony jeślin miałabym
kupować pojedyńczo cienie Inglot wyszłoby o wiele drożej. Paletkę tą zamarzyłam
tak naprawdę oglądając youtube. Będzie to kolejny produkt jaki chcę właśnie
przez "niego", liczne pozytywne opinie moich ulubionych blogerek urodowych
przekonują mnie do niej. Niestety jeszcze nie moge sobie na nią pozwolić ale to
jest wishlista na rok 2016.
3. Pędzęl do różu Real Techniques
blush brush. Mam kilka pędzli do różu w tym z Hakuro, Eco
Tools oraz z Rossmana. nie jestem zadowolona efektem jaki mi dają. Szukam
pędzla który dobrze rozetrze róż, nie zostawi smug. z pozostałymi pędzlami
muszę się troszkę napracować aby uzyskać dobry efekt. Koszt tego pędzla to
około 45złotych. Mam nadzieję, że to będzie ten pędzel i na nim zakończę
poszukiwania. Jaki jest Wasz ulubiony pędzel do różu? Doradźcie mi.
4.Clarisonic mia2 jest to soniczna
szczoteczka do oczyszczania twarzy. Niestety mam skłonność do zaskórników mimo, iż ją oczyszczam, tonizuje itd. Szczoteczka ta ma ponoć oczyszczać 6 razy
lepiej niż nasze ręce. Miałam różne szczoteczki z biedronki i innych marek,
byłam z nich zadowolona ale chciałabym ją spróbować. Ma ona same pozytywne
komentarze. Cena jest zaporowa 650 zł. Jednak powoli zacznę odkładać na nią.
Chcę ją kupić żeby móc dokładnie oczyścić swoją skórę i pozbyć się tego
towarzystwa z mojej twarzy.
Czy wy również macie swoja kosmetyczna wishlistę? Jakie są Wasze opinie
o mojej, co myslicie o tych produktach?
Czy rzeczywiście są warte zakupu? Dziękuje za każdy komentarz.
Pozdrawiam
Ja nie mam jeszcze ani jednego pędzla Real Techniques
OdpowiedzUsuńJa również nie mam ani jednego. Dlatego jestem bardzo ciekawa czy rzeczywiście jest tak dobry jak o nim mówią😉
Usuńświetne produkty wybrałaś, większość z nich znam. Ja marze o zdaniu matury i paru kosmetykach m.in chcę wydać większą sumę na pielęgnację włosków
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz. Ja maturę zdawałam 8 lat temu. Pamiętam tojak dziś. Zdasz na pewno, życzę Ci tego w Nowym Roku oraz żebyś dostała się na wymarzone studia. Dzięki świadomej pielęgnacji włosy odwdzięczą Ci się pięknym wyglądem. Jest to niestety pracochłonne ale warto.
UsuńPozdrawiam
uwielbiam siostry z The Balm :3
OdpowiedzUsuńTestowałam tylko jedną siostrę, ciekawi mnie bardzo Cindy. Czy używasz jej jako rozświetlacz,czy również jako róż?
UsuńPozdrawiam