Z pamiętnika aparatki- Damon clear- aparatka cz.5- pierwsza kontrolna wizyta

Witajcie! 

We wtorek 23 czerwca miałam pierwszą kontrolną wizytę.

Ortodontka oceniła postępy, skontrolowała zgryz oraz higienę moich ząbków. Wszystko idzie zgodnie z planem. Zeby są odpowiednio oczyszczane. Zmieniono mi drut na grubszy, wcześniej miałam 14d obecnie 16d. Wykonano również stripping czyli tzw. piłowanie zębów, jedynek. Stripping mam wykonany ażeby nie wyrywać wiecej zębów na górze oraz żeby jedynki wygladały harmonijnie z pozostałymi ząbkami. Do łuku dołączono siódemki.  Myślałam, że będzie gorzej(nie będę z początku mogła jeść, wystąpi ból). Nic takiego nie miało miejsca.  Moge jeść wszystko. Jedynie podczas mycia zębów bolą mnie siódemki. Zęby wydają się jakby były miękkie. Z początku drut obcierał mi boki policzków, minęło to po 2 dniach, były to jedyne 2 dni od początku leczenia kiedy używałam wosku. 

Szczerze mówiąc można się przyzwyczaić do aparatu ale nie tak, że nie da się jego nie czuć itd. Nie chce mi się wierzyć, że szkoda komuś zdejmować ten metal. Ja nie mogę się doczekać tego dnia. Z początku 

Dolny aparat  Damon Q (samoligaturujalący metalowy) będę mogła założyć już 4 sierpnia. Myślałam, że dopiero po wakacjach.  Prawdopodobnie będę musiała usunąć czwórki, można je wyrwać mając aparat. 

W kolejnym poście z serii aparatki pokaże Wam jakie produkty są niezbędne do prawidłowej higieny.

Pozdrawiam Ania